Marzec 29, 2024, 04:41:22 pm

Autor Wątek: Będzie brudzić, piszczeć i gryźć... czyli o szczeniakach  (Przeczytany 5207 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kamila

  • New
  • Wiadomości: 8
  • Liked: 0
Będzie brudzić, piszczeć i gryźć... czyli o szczeniakach
« dnia: Styczeń 07, 2012, 11:08:06 am »
http://img235.imageshack.us/img235/9379/61907485.jpg
http://img235.imageshack.us/img235/1674/11063344.jpg
Otóż rozczaruję wszystkich, którzy myślą, że przyniosą do domu małą słodką kulkę, położą na legowisko, od czasu do czasu potarmoszą się z nią zabawką a reszta się jakoś ułoży....
Raczej sama się nie ułoży bo szczeniak będzie piszczał, gryzł, sikał i kupał gdzie popadnie, skakał po nas i nie będzie reagował na żadne NIE bo tego słowa zwyczajnie nie rozumie.
Wychowanie psa to trudna sztuka, ale trud się opłaci żebyśmy mogli przez następne kilkanaście lat żyć we względnej harmonii z naszym psim przyjacielem pod jednym dachem..


Szczeniak będzie brudził- jak długo nie wiadomo.. to zależy nie tylko od wrodzonych predyspozycji  rasy ale też indywidualnie od każdego osobnika. Aby nauczyć psiaka załatwiać się na dworze trzeba z nim wychodzić co godzina a najrzadziej co dwie. Jeśli załatwi się na dworze powinien dostać nagrodę. Mały psiak szybko zrozumie, że za sikanie na dworze jest nagroda a za sikanie w domu nie ma nic. Całkowicie niedopuszczalne jest jak to robią niektórzy maczanie psiej mordki w odchodach. Pies z tego nic a nic nie rozumie. Jego mózg nie jest w stanie pojąć aż tak złożonego procesu skutkowo-przyczynowego. Jedyne co uzyskamy przez takie poczynania to wystraszonego szczeniaka, który kiedy się załatwi w domu będzie uciekał od nas gdzie pieprz rośnie.


Szczeniak będzie piszczał- i to najczęściej będzie piszczeć w nocy kiedy my chcemy smacznie spać. Zabieramy takiego szczeniaka od matki kiedy ma przeciętnie około 8 tygodni. Nie jest on jeszcze wtedy absolutnie przystosowany do samodzielnego życia. Musiał posiąść umiejętność piszczenia aby móc wezwać matkę na ratunek. Nienormalnym byłoby zachowanie gdyby teraz piszczeniem nie przywoływał nas. To jedyna mu znana forma komunikacji swoich potrzeb. Oczywiście, że nam to nie odpowiada bo po pierwsze piszczenie to wcale nie fajny dźwięk a po drugie w nocy chcemy spać. jedyne co nam pozostaje to przeczekać ten czas kiedy szczeniak piszczeniem domaga się w nocy naszej uwagi. Bo jeśli kilka razy zareagujemy na piszczenie psiaka zabraniem go do siebie do łózka to przepadliśmy z kretesem. On bardzo szybko sobie to zapamięta a oduczyć psa spać u nas w łóżku jest bardzo trudno.

Szczeniak będzie gryzł
- buty, ksiązki, kable, nasze ręce.... będzie gryzł wszystko co da się gryźć... To sposób szczeniaka na poznawanie świata.. on swoimi zębami bada wszystko co da się zbadać... W psim stadzie dorosłe psy takie podgryzanie całkowicie tolerują a co więcej jest to forma zabawy i nauki. Aby szczeniaka oduczyć gryzienia musimy mu zaproponować takie formu kontaktu i zabawy z nami, które jego potrzeby zaspokoją.

Szczeniak będzie warczeć- szczenięce warczenie jest formą kontaktu z otoczeniem. W psim stadzie jest ostrzeżeniem dla brata czy siostry, że to jego kość, że podgryzanie rodzeństwa boli, że szczeniak się czegoś boi .... Cóż robią w takich sytuacjach właściciele? Zaczynają walczyć ze szczeniakiem bo wydaje im się, że psie dziecko w ten sposób próbuje wywalczyć sobie pozycje w stadzie. To tak samo jakbyśmy w stosunku do dwóch ludzkich dzieci bawiących się w piaskownicy jednym wiaderkiem i szarpiącym o nie zastosowali metodę przyłączenia się do wyszarpywania tegoż gadżetu. Wszelkie szarpanie, wyzywanie, popychanie naszego psiego malca powoduje utratę autorytetu w oczach naszego szczekającego malca. Nie walczmy z nim jak drugie psie dziecko. Suka chcąc skarcić swe potomstwo używa tylko i wyłącznie karcącego wzroku. Zamiast wpadać w gniew, wybuchać złością, obawiać się dominacji czy doszukiwać się agresji, gdy pies ujmie rękę opiekuna zębami, spróbujmy zrozumieć jego zachowanie. Do czego służyłoby w komunikacji między zwierzętami, czym jest spowodowane, jakie emocje wyraża.

Na podstawie własnych doświadczeń i informacji z internetu...


« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2013, 03:32:40 pm wysłana przez LI »

Offline Imayra

  • New
  • Wiadomości: 51
  • Liked: 0
Odp: Będzie brudzić, piszczeć i gryźć... czyli o szczeniakach
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 04, 2013, 11:56:45 pm »
Przepraszam Cię i z całym szacunkiem do Twojej osoby ale przeczytałam tylko tę część i dalej postanowiłam sobie odpuścić gdyż chyba nie miałaś do czynienia z psami. Napiszę z wielką przykrością, że nie wiesz jak wychowuje się psy aby załatwiały się na zewnątrz. Jak będziesz miała wątpliwości to zawsze możesz mnie zapytać na e- mail, odpowiem i odpiszę na każde zadane pytanie odnośnie wychowania i tresury każdego psa bez względu na rasę czy nie rasę(mieszańce).

Szczeniak będzie brudził- jak długo nie wiadomo.. to zależy nie tylko od wrodzonych predyspozycji  rasy ale też indywidualnie od każdego osobnika. Aby nauczyć psiaka załatwiać się na dworze trzeba z nim wychodzić co godzina a najrzadziej co dwie. Jeśli załatwi się na dworze powinien dostać nagrodę. Mały psiak szybko zrozumie, że za sikanie na dworze jest nagroda a za sikanie w domu nie ma nic.


Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Naprawdę sorki ale ktoś powinien na to zwrócić uwagę aby nikt więcej nie powtórzył tego błędu.

Offline Traveler

  • New
  • Wiadomości: 30
  • Liked: 1
Odp: Będzie brudzić, piszczeć i gryźć... czyli o szczeniakach
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 05, 2013, 12:12:31 am »
a nie prościej osobie o tym odpisać ma to swoją zaletę nie tylko 1 osoba ale każdy będzie mógł się zapoznać jak powinno wyglądać prawidłowe wychowanie szczeniaka

Offline Imayra

  • New
  • Wiadomości: 51
  • Liked: 0
Odp: Będzie brudzić, piszczeć i gryźć... czyli o szczeniakach
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 05, 2013, 12:59:12 am »
Oczywiście, że można ale nie chcę psuć artykułu.  /rumiany

A więc odpowiadając na tę część o brudzeniu przez szczeniaka to po...

1. Żaden szczeniak nie brudzi nie wiadomo ile czasu, to zależy ile w to włożymy własnego zaangażowania, więc to od nas zależy jak długo szczeniaczek będzie brudził.
2. Rasa i predyspozycje nie mają nic do tego(patrz punkt pierwszy)
3. Nie należy ze szczeniakiem wychodzić tak często, należy natomiast od samego początku przyzwyczajać do powiedzmy 3x dziennie i co najmniej jeden raz tygodniowo długi spacer bez smyczy, gdzieś, gdzie piesek będzie mógł się swobodnie wybiegać.
4. Nie nagradzamy zwierzaka za załatwianie się na zewnątrz, w przeciwnym razie z czasem zamiast psa, będziemy mieli tucznika.
5. Jak piesek zrobi swoją potrzebę w mieszkaniu, to należy w tym umoczyć szmatkę, gąbkę czy coś z takich rzeczy. Wynosimy to na zewnątrz i kładziemy w miejscu gdzie wychodzimy z nim aby mógł się załatwić(tam gdzie wychodzimy najczęściej). Pies nie kieruje się rozumem lecz instynktem i tym samym idzie za swoim zapachem(coś na zasadzie jak pies wraca do domu gdy się zgubi, idzie węchem za swoim moczem). Daję na to gwarancję, że góra 3 razy należy zastosować taką metodę i każdy czworonóg będzie piszczał pod drzwiami gdy będzie czuł potrzebę wypróżnienia.