Discovery Human Nature Forum

Natura ludzka => Pasje i Hobby => Kuchenne rewolucje => Wątek zaczęty przez: House w Listopad 26, 2012, 06:37:47 pm

Tytuł: Nalewka imbirowa - Przepis
Wiadomość wysłana przez: House w Listopad 26, 2012, 06:37:47 pm
(http://cdn18.mowimyjak.smcloud.net/t/photos/thumbnails/1190/rozgrzewajaca_nalewka_jak_zrobic_nalewke_662x240_crop_rozmiar-niestandardowy.jpg)Składniki:
imbir (20dkg)
cukier (0.5kg)
lub miód (0 5kg)
spirytus 70% (1l)
Dodatkowe:skórka z cytryny skórka z pomarańczy korzeń galgantu (aplinia galanga) miód (zalecany) wanilia cynamon anyż gwiaździsty

Imbirówka to znakomita nalewka na długie zimowe wieczory, jesienne słoty i wiosenne roztopy. Rozgrzewa, wzmacnia, pobudza apetyt, poprawia trawienie i humor, a przy tym jest niezwykle smaczna. Szczególnie kupażowana z innymi "odpornościowymi" nalewkami.

Przygotowanie:
20 dkg imbiru obieramy ze skórki, kroimy w plastry, wrzucamy do słoika. Dodajemy cukier, lub też syrop cukrowy (sporządzony z minimalną ilością gorącej wody), a następnie spirytus. Tak przyrządzony nastaw powinien odstać od 2 do 6 miesięcy w ciepłym, acz ciemnym miejscu. Jeżeli zdecydowaliśmy się na miód, który świetnie pasuje do imbiru, możemy go wraz z imbirem podgrzać przez 5-10 minut w rondelku. Nie doprowadzamy do wrzenia, nie powinny nawet zacząć zbierać się szumowiny. Spirytusem zalewamy, miód z  imbirem, już w słoju.

Aby wzbogacić nieco smak nalewki, równocześnie łagodząc ostrość imbiru możemy dodać: pół laski cynamonu, bądź wanilii - przeciętej wzdłuż, skórkę pomarańczową, mandarynkową, cytrynową - wcześniej sparzoną, umytą i pozbawioną albedo, korzeń galgantu (galanga), parę goździków, czy 3-4 anyże gwiaździste. Sok wyciśnięty z 1 lub 2 cytryn idealnie przełamie słodkawy smak. Nie powinniśmy używać imbiru sproszkowanego (wypranego ze smaku), kandyzowanego i unikać suszonego, nawet w dużych kawałkach - świeży aromatyczny - będzie zawsze najlepszy.

Ze względu, iż nalewka ma działanie silnie rozgrzewające, pobudza układ odpornościowy, podczas jesiennych słot oraz wiosennych ulew - zapewne nie raz do niej sięgniemy. Nie mówiąc, już o znajomych, którzy będą do nas zaglądać, abyśmy ich "poratowali kieliszeczkiem". Warto, więc eksperymentować z kupażowaniem imbirówki, z innymi nalewkami "odpornościowymi", jak np. malinową, z kwiatu czarnego bzu i lipy, z pędów młodej sosny, etc.  Również niewielka ilość (1:20) nalewki czosnkowej nie zaszkodzi, a wzbogaci nasz trunek o cenne składniki.

Metody alternatywne:
Połowę imbiru, możemy zastąpić korzeniem galagantu (galanga alpinia), dzięki temu nadamy nalewce smak bardziej egzotyczny.

Imbir działa korzystnie na układ krążenia i odpornościowy, zmaga apetyt, łagodzi dolegliwości żołądkowe, obniża poziom cholesterolu, dezynfekuje jamę ustną i łagodzi bóle zębów.http://bibliotekanalewek.pl/przepisy/nalewki-ziolowe/nalewka-imbirowa (http://bibliotekanalewek.pl/przepisy/nalewki-ziolowe/nalewka-imbirowa)