Każdy z nas chyba zna taką osobę: Pana Doskonałego albo Panią Wspaniałą ;). Czyli jednym słowem: Narcyzów.
Zachowują się jakby byli nad wyjątkowi, doskonali, jedyni, ponadprzeciętni i lepsi od innych i starają się dowieść światu że tak w istocie jest. Od ludzi wokół domagają się bezustannego potwierdzania swojej doskonałości, wyjątkowości, podkreślania ich prestiżu.. chcą być bezustannie w centrum uwagi i chcą aby ich podziwiano.
Co gorsza czują się lepiej kiedy mogą poniżyć innych, kiedy innym się coś nie udaje, kiedy mogą komuś wytknąć błąd lub porażkę, kiedy są w czymś gorsi od nich. To zdaje się wzmacnia i podkreśla wtedy doskonałośc takiego Narcyza.
Pytanie więc skąd się bierze tak skrajny egocentryzm. Czy rzeczywiście tacy ludzie są przekonani o swojej wyjąkowości i czy rzeczywiście niedoskonałości innych pozwalają im się czuć lepiej?
Narcyzm moim zdaniem wynika z ukrytego braku poczucia własnej wartości. Skoro taki ktoś ciągle w swoich działaniach próbuje się wywyższać i żąda podziwu otoczenia to te elementy są mu potrzebne do podkreślania właśnie własnej wartości, której wewnętrznie nie zbudował.
Tytuł: Odp: Narcyzm
Wiadomość wysłana przez: Imayra w Czerwiec 11, 2013, 01:08:31 am
Niełatwo jest bowiem kochać i żyć z egoistą pragnącym zawsze być w centrum uwagi. Narcyzi to totalni perfekcjoniści chcący zawsze kontrolować sytuację i czuć się uwielbianymi, wciąż oczekujący czegoś od świata bez chęci dawania czegoś od siebie.
Tytuł: Odp: Narcyzm
Wiadomość wysłana przez: LI w Czerwiec 11, 2013, 08:35:26 am
Niełatwo jest bowiem kochać i żyć z egoistą pragnącym zawsze być w centrum uwagi. Narcyzi to totalni perfekcjoniści chcący zawsze kontrolować sytuację i czuć się uwielbianymi, wciąż oczekujący czegoś od świata bez chęci dawania czegoś od siebie.
Nie łatwo .... Aczkolwiek zgadzam się z AxlRose. Taki egoizm wynika z potrzeby ciągłego potwierdzania swojej wartości.