Ekranizacja powieści Yanna Martela. Podczas morskiej podróży z Indii do Kanady statek z całą rodziną Pi Patela tonie. Bohaterowi udaje się przetrwać na łodzi z hieną, orangutanem, zebrą i tygrysem bengalskim.
Barwna i pasjonująca opowieść o odwadze, samotności, przygodzie, wierze, walce o przetrwanie w ekstremalnych warunkach i nadziei. Film Anga Li dostarcza widzowi nie tylko wielu wrażeń wizualnych. Skłania go do zastanowienia się nad istotą człowieczeństwa, nad sobą. Odbiór filmu najlepszy jest w kinie 3D ("Życie Pi" jest zrealizowane w trójwymiarze). Przeszkadza natomiast polski dubbing, który - jak zwykle zresztą - jest słaby. "Życie Pi" to film mądry i ciekawy, film dla całej rodziny.
