Marzec 28, 2024, 01:11:53 pm

Autor Wątek: Zakochać się w poezji .....  (Przeczytany 4981 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kamila

  • New
  • Wiadomości: 8
  • Liked: 0
Zakochać się w poezji .....
« dnia: Październik 10, 2013, 12:58:07 pm »
  • Publish
  • Każdy z nas pewnie ma takie wiersze w których jest zakochany ..... ;)

    "Prośba o wyspy szczęśliwe" K. I. Gałczyński

    A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
    wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
    ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
    we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

    Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
    rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
    dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
    myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.


    "Bliscy i oddaleni"
    Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
    i muszą się spotkać aby się ominąć
    bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze
    piszą do siebie listy gorące i zimne
    rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
    by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało

    są inni co się nawet po ciemku odnajdą
    lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
    tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
    byliby doskonali lecz wad im zabrakło

    bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
    niektórzy umierają-to znaczy już wiedzą
    miłości się nie szuka jest albo jej nie ma
    nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
    są i tacy co się na zawsze kochają
    i dopiero dlatego nie mogą być razem
    jak bażanty co nigdy nie chodzą parami

    można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
    nasze drogi pocięte schodzą się spowrotem.

    ks. Jan Twardowski






    Ach, to nie było warte
    Pawlikowska-Jasnorzewska Maria

     Ach, to nie było warte
    by sny tym karmić uparte
    by stawiać duszę na kartę
    ach to nie było warte.
    Ach, to nie było warte
    by nosić łzy nie otarte
    i by mieć serce wydarte
    to wcale nie było warte...

    Pocałunki

    Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie,
    Patrzysz w okno i smutek masz w oku...
    Przecież mnie kochasz nad życie?
    Sam mi mówiłeś przeszłego roku...

    Nie widziałam cię już od miesiąca
    I nic. Jestem może bledsza,
    Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
    Lecz widać można żyć bez powietrza!

    Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
    Czyjeś ciało i ziemię całą -
    A zostanie tylko, tylko fotografia,
    To - to jest bardzo mało...

    Powiedziałeś mi: Kiedy do mnie piszesz,
    Nie wystukuj wszystkiego na maszynie,
    Dopisz jedną linię własną ręką,
    Kilka słów, doprawdy nic wielkiego -
    Tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak...

    Wciąż się śmiejesz, lecz coś tkwi poza tym,
    Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków...
    Przecież ja jestem i niebem, i światem?
    Sam mi mówiłeś przeszłego roku...

    Nie widziałam cię już od miesiąca.
    I nic. Jestem może bledsza,
    Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
    Lecz widać można żyć bez powietrza...[/b][/i]



    A może by tak stary zeszyt na takie swoje ulubione cuda ;)

    http://static.freepik.com/darmowe-zdjecie/stary-zeszyt_2372043.jpg

    Offline LI

    • Modérateur
    • Level I
    • *****
    • Wiadomości: 440
    • Liked: 20
    • Bądź sobą, wszyscy inni są już zajęci ....
    • Grupa: A RH +
    Re: Zakochać się w poezji .....
    « Odpowiedź #1 dnia: Październik 29, 2013, 08:18:41 am »
  • Publish
  • Konstanty Ildefons Gałczyński
    "Rozmowa liryczna"


    - Powiedz mi jak mnie kochasz.
    - Powiem.
    - Więc?
    - Kocham cię w słońcu. I przy blasku świec.
    Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
    W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
    W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
    I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
    I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
    nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
    W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
    I na końcu ulicy. I na początku.
    I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
    W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
    W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
    Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
    I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
    - A latem jak mnie kochasz?
    - Jak treść lata.
    - A jesienią, gdy chmurki i humorki?
    - Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
    - A gdy zima posrebrzy ramy okien?
    - Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
    Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
    A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.

    http://media.tumblr.com/tumblr_lix31dCLOj1qa3pzc.jpg