A czy podczas rozmowy z przyjaciółka powiedziałaś jej czego oczekujesz w zmianie jej zachowania?
Jest też tak, ze to, że komuś powiemy co nam w jego zachowaniu przeszkadza nie równa się temu, że on to zachowanie zmieni.
Twierdzimy zawsze, że wystarczy komuś coś powiedzieć aby on tego nie robił. Takie myślenie przynosi często rozczarowanie.
Nie powinniśmy oczekiwać, że inni zmienią swoje zachowanie aby zaspokoić nasze potrzeby.
Mówiąc bliskim nam osobom szczerze co nam się nie podoba/sprawia przykrość sprawiamy im niejako prezent. Ale to druga strona decyduje co z tym prezentem zrobić. Koleżanka zdecyduje czy rozwiązać problem jaki masz podczas jej milczenia. I teraz w zależności czy chce aby w waszej relacji nie było nieprzyjemności i tego napięcia i przykrości kiedy znika popracuje wspólnie z Tobą aby jakoś sytuacje rozwiązać, znaleźć kompromis. Jeśli ta relacja jest dla niej nieważna albo Twoje odczucia się dla niej nie liczą nie zrobi nic.
Jeśli nie zrobi nic w Twoim kierunku warto zadać sobie pytanie na ile ta relacja jest dla Ciebie ważna i czy jesteś to w stanie znieść i jak długo.
Ważne że powiedziałaś. Gdybyś nic nie powiedziała to napięcie z powodu tej sytuacji rosło by co raz bardziej. Wkrótce stałoby się nie do zniesienia. Wyszłaś z inicjatywą rozwiązania problemu czyli relacja jest dla Ciebie ważna i chcesz ją budować.