Discovery Human Nature Forum
Świat => Odpowiedz na to pytanie => Zagadki => Wątek zaczęty przez: House w Czerwiec 24, 2013, 09:04:11 pm
-
co nam to daje i dlaczego to robimy? to pytanie otwarte
o kłamstwach i naszych doświadczeniach z tym zjawiskiem niech będzie ten post właśnie
czemu obiecujemy ,że już nigdy więcej nie skłamiemy i dalej kłamiemy i czemu czujemy jakąś satysfakcję z tego kiedy ktoś daje się nabrać na nasze kłamstwa?
Rollins Band - Liar http://discovery-nature.com/media/sa.item/in.5075/ (http://discovery-nature.com/media/sa.item/in.5075/)
-
Ze strachu przede wszystkim ...
np.
- kłamiemy, że jesteśmy kimś innym/ inaczej myślimy ...... ze strachu przed tym, że inni nas prawdziwych nie zaakceptują
- kłamiemy, kiedy się tłumaczymy z czegoś złego żeby się wybielić....... ze strachu, że inni źle o nas pomyślą albo nie wybaczą
A czy kłamstwo przynosi satysfakcję jakąkolwiek kiedy się ktoś na nie nabiera? Nie sądzę.....
-
1. Po pierwsze strach czyli... juz jest sie do czego przyczepić bo to poczucie wlasnej wartosci jest jakie wtedy kłamiemy zeby sie przed kims pokazać z fałszywej strony to już jest wynaturzenie siebie robienie czegoś pod jakąś publikę dla kogoś dla czyjejś opini nie własnej o sobie człowiek z wartościami wyzszymi od pieniadza od fałszu nie skłamie dla tych wartości do szcześcia człowiekowi wartościowemu jest to nie potrzebne wrecz stanowi brud na jego sumieniu które posiada i które jest jego sterem w zyciu.
-
Mi najczęściej zdarza się kłamać aby uniknąć kary czy złości innych. Na przykład kiedy szef pyta dlaczego jeszcze nie skończyłem czegoś chociaż termin minął to wymyślam nieprawdziwe wymówki i trudności jakie napotkałem (a nie, że mi się nie chciało albo to trudne). W szkole kłamałem, kiedy nie odrobiłem zadania domowego, że na przykład zgubiłem zeszyt (a nie, że mi się nie chciało).
-
1. Po pierwsze strach czyli... juz jest sie do czego przyczepić bo to poczucie wlasnej wartosci jest jakie wtedy kłamiemy zeby sie przed kims pokazać z fałszywej strony to już jest wynaturzenie siebie robienie czegoś pod jakąś publikę dla kogoś dla czyjejś opini nie własnej o sobie człowiek z wartościami wyzszymi od pieniadza od fałszu nie skłamie dla tych wartości do szcześcia człowiekowi wartościowemu jest to nie potrzebne wrecz stanowi brud na jego sumieniu które posiada i które jest jego sterem w zyciu.
Ale dlaczego Ty House chcesz się czepiać ? ;)
Moim zdaniem kłamiemy tylko i wyłącznie ze strachu- nie ma innych powodów a podane sytuacje to tylko przykład. Możemy "rozebrać" każde inne kłamstwo, każdy przykład, sytuację i dojdziemy do tego, że jest ze strachu.
Nawet przykład Andii'ego o karze..... czyli strach przed karą ....
A nie całkiem odbiegając od tematu:
Na świecie są tylko dwie rzeczy: Miłość i Strach .............
Tzn ludzie działają z miłością albo strachem i tutaj wszystko ma swoje źródło...
;)
-
"Ale dlaczego Ty House chcesz się czepiać ?"
czemu czepiam sie ,że kłamiemy?
otóż czepiam sie i będe sie czepiać ja tego nie rozumię nie jest to dla mnie naturalne zjawisko
-
"Ale dlaczego Ty House chcesz się czepiać ?"
czemu czepiam sie ,że kłamiemy?
A zrozumiałam, że Ty się chcesz 'czepiać" mojego postu ........ /rumiany
-
Siri napisałaś:
"Na świecie są tylko dwie rzeczy: Miłość i Strach .............
Tzn ludzie działają z miłością albo strachem i tutaj wszystko ma swoje źródło..."
Zapomniałaś o dwóch rzeczach przeciwstawnych tym, które wymieniłaś - o nienawiści i odwadze.
Ludzi często do określonych czynów popycha nienawiść. Niekiedy natomiast wspinają się na szczyty swoich możliwości dzięki odwadze.
Zgadzam się natomiast z twierdzeniem, że kłamiemy przede wszystkim ze strachu. Przy czym nie ma ludzi, którzy ani razu w swoim życiu nie skłamali. Nawet tym, którzy uchodzą za ludzi prawdomównych zdarza się skłamać.
"...czemu czujemy jakąś satysfakcję z tego kiedy ktoś daje się nabrać na nasze kłamstwa?" Czujemy satysfakcję? Raczej nie.
-
ze strachu, wstydu, poczucia obciachu, a potem brniemy dalej znów ze strachu, że obciach wyjdzie na wierzch. Błedne koło.
Ale też z poczucia winy, dla "wyższego dobra", dla "jakości" itd..... Temat rzeka... niestety....
-
Siri napisałaś:
"Na świecie są tylko dwie rzeczy: Miłość i Strach .............
Tzn ludzie działają z miłością albo strachem i tutaj wszystko ma swoje źródło..."
Zapomniałaś o dwóch rzeczach przeciwstawnych tym, które wymieniłaś - o nienawiści i odwadze.
Ludzi często do określonych czynów popycha nienawiść. Niekiedy natomiast wspinają się na szczyty swoich możliwości dzięki odwadze.
Nie Edu nie zapomniałam... Twierdzę, że istnieją dwie rzeczy: Miłość i Strach.
Nienawiść jest brakiem miłości i konsekwencją strachu.....
A odwaga pojawia się wtedy kiedy kochamy ;)