Discovery Human Nature Forum
Świat => Wybrane zagadnienia => Polityka => Wątek zaczęty przez: House w Luty 23, 2012, 11:02:32 am
-
Przychodzi dziecko do pokoju w ktorym na podlodze leza klocki w tle w tv leci bajka o krolewnie ..
Dziecko wpada na pomysl a zbuduje sobie zamek z tych klockow
Do pokoju wchodzi inne dziecko
Ktore tez chce sie pobawic niestety
Dziecko pierwsze stwierdza ze zamek nalezy do niego i jesli to drugie chce sie tym zamkiem pobawic to musi dac mu w zamian kilka cukierkow - prawo autorskie
1) bo samo zbudowalo (wlasna praca)
2) i samo wpadlo na ten pomysl ( wlasny pomysl )
Ale mozna spojrzec na to z innej strony
Uzylo klockow (narzedzi) ktore juz tu byly, ( czyjas praca dla dobra ogolu niezarobkowa wczesniej )
i nie zaplacilo cukierkami za klocki
Uzylo pomyslu, dzieki ktoremu powstal nastepny pomysl ( bajka o zamku, tv tlo )
i go wykorzystalo dla wlasnej korzysci
trudno stwierdzic czy ten pomysl ktory dziecku powstal w glowie byl az tak unikalny i tworczy poniewaz powstal jako wynik dodawania nakladania sie czyichs wczesniejszych pomyslow w rezultacie wykorzystania ich
Przychodzimy na swiat i zastajemy go juz pelnym pomyslow nic tu nie przynosimy nowego i nic z tad nie zabieramy podczas tej naszej wedrowki korzystamy i rozwijamy pomysly ktore juz tutaj sa niektore tworzymy nowe lecz
dzieki tym ktorzy wczesniej cos tu stworzyli i nas natchneli do dzialania dlatego na prawo ktore sobie roscimy nalezy spojrzec przez palce bo jest to prawo tymczasowe jak rowniez zmienne co do wlasnosci i zalezne od zlozonej za nie oferty
Reasumujac rozważanie prawo autorskie jest prawem korzysci co do pomyslu ktory niekoniecznie jest wylacznie nasza wlasnoscia
-
Gdybyż to ludzie zrozumieli ...
...i nauczyli się dzielić tym, co dobre :-)