Komentarz zbędny chyba...
Czy ja mam na czole napisane "przytułek dla bezdomnych kotów" ?
http://desmond.imageshack.us/Himg801/scaled.php?server=801&filename=011kki.jpg&res=landing
On jak stwierdził weterynarz. Imienia nie dostał. Nic mi się nie kojarzy a i pewnie i tak zwieje jak go pokarmię...
Chudy jak z Oświęcimia. Mocno przywiązany do ludzi- musiał mieszkać w domu.
Dziwak jak na kota- nie miauczy w ogóle (przynajmniej ja przez te kilka dni nie słyszałam) i ..... nie lubi mleka.
Ale bystrzak z niego. Słaby musi być z tej chudości ale się nie poddaje. Potrafi cieszyć się i bawić liściem przez pół godziny.
http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=008hub.jpg&res=landing