Istnieje taka teoria,która opiera się na założeniu ,że życie na ziemi jest dziełem przypadku
Osobiście uważam ja za całkowicie nie uzasadnioną według mnie nie ma podstaw do takiego twierdzenia gdyby była prawdą nie istniałby porzadek i synchroniczność tylko chaos
natomiast w całym wszechświecie funkcjonują uniwersalne prawa i one nie sa chaotyczne tylko stałe
W każdym żywym organiźmie roślinie przyrodzie nie ożywionej widać precyzyjną myśl i to wszystko jest potrzebne uporządkowane w micro i macro skali .Gdzie jest więc ta przypadkowość? posunę się nawet dalej o krok dalej w rozważaniach i powiem,że nawet tzw przypadek jest nieprzypadkowy.
Daje to do myślenia o poczatku tych praw i myśli, ktora je stworzyła
i czym więcej o tym myślę dochodzę do tego samego wniosku...