Kilka dni temu spotkałam dawno niewidzianego kolegę. Gadka- szmatka o pogodzie, pracy ... Aż tutaj ów kolega wyskakuje z propozycją zakupu od niego perfum. Perfumy te podobno robi się z tych samych składników co oryginalne, tak samo pachną i są tak samo trwałe. Z tą różnicą, że nie są ładnie opakowane i są o wiele tańsze ponieważ są sprzedawane w formie bezpośredniej (czyli nie przechodzą kilku stopni dystrybucji i nie jest kilkakrotnie narzucana marża pośredników).
Jakoś trudno mi w to uwierzyć. Ów kolega żeby mnie przekonać zadzwonił i zapytał jakich perfum teraz używam. Przybiegł z próbka odpowiednika (bo każdy znany perfum ma w FM swój odpowiednik). I cóż? pachnie tak samo, jest trwały. Trudno mi jakoś nadal w to uwierzyć. Może to tylko próbka jest tak dobrej jakości? Dlaczego coś za co płacę ile płacę ma kosztować 6 razy mniej? Bo na ten przykład w perfumerii jakiś zapach kosztuje ok 290 zł a u nich ok 55 zł (ta sama pojemność).
I w związku z tym moje pytanie: mieliście kiedyś perfumy FM? Jakie są Wasze wrażenia?