A więc od nie pamiętam kiedy chodzi za mną taki obraz....
Domek z białym wiatrakiem obok...
Z domku widok na wielkie pole lawędy...
I w oddali góry ....
Marzenie jakieś niedoścignione wydawało mi się... bo istniejące tylko w mojej wyobraźni ....
Ale jak się przekonałam wczoraj warto dzielić się marzeniami.
Ktoś pokazał mi gdzie szukac takiego miejsca, udowodnił że istnieje a więc skoro takie miejsca istnieją to może marzenie ma sie szanse spełnić...
Miejsce takie u
podnoza najwiekszej gory w Prowansji (Francja ;-) zwanej Mont Ventoux ;-)
Znalazłam zdjęcia w necie, niestety bez wiatraka białego.. ale wierzę Jemu, że ten wiatrak tam jest ... skoro go widział...
http://4.bp.blogspot.com/-Q6sQDnA4ffs/TytlolJWyRI/AAAAAAAAAGY/C48EFsNIq8Q/s1600/VENTOUX.jpg
I sie uśmiecham do tego zdjecia

Więc...
....................
kiedyś na pewno