Kwiecień 26, 2024, 06:30:28 am
Luty 18, 2013, 03:27:16 pm by LI in Chwile ulotne ....


http://25.media.tumblr.com/tumblr_m7aiaheLCU1qk6kkwo1_400.gif
bo można się usiąść pod altaną i po prostu patrzeć na deszcz, wyciszyć się i nie myśleć chwile o niczym..

bo można przypomnieć sobie dźwięk uderzających o brezent kropli na obozie harcerskim wieki temu...

bo można popatrzeć na rośliny moknące na deszczu..

bo można zapalić świece do kąpieli...

bo można odetchnąć od upału...

bo można dzieciowi pozwolić boso pobiegać po mokrej trawie latem...

bo czasem po deszczu zaświeci słońce i wychodzi tęcza....

bo powietrze po deszczu jest czyste i świeże....

bo można sobie przypomnieć bieganie na bosaka w ciepłych kałużach w Bieszczadach...

bo jesienią pod kocem w domu w czasie deszczu wyjątkowo dobrze czyta się książki...

bo herbata dobrze smakuje jesienią jak się zmoknie ....

bo lubię mokre włosy od deszczu ...









 [Comment on this topic

Luty 17, 2013, 08:19:33 pm by LI in Chwile ulotne ....


http://29.media.tumblr.com/tumblr_lzeievTggQ1r278dio1_500.gif


Zapomniałam już, że lubię jeździć pociągiem.
Coś jest już w samym oczekiwaniu na niego na peronie. Wszyscy zbierają się w jednym miejscu o jednej godzinie, żeby pojechać w tym samym kierunku. Ludzie taszczą ze sobą bagaż i każdy bagaż jest inny.
Coś uspakajającego jest w stukocie jaki wydają koła sunąc po torach. Może dlatego, że jest miarowy jak bicie serca.
Ludzie wsiadają i wysiadają. Czasem zapominają powiedzieć "bonjour" czy "adjo". A może nie chcą bo uważają, że to nieistotne.
Większość ludzi organizuje sobie jakieś zajęcie na czas podróży- wyciągają jakaś "zabawkę". Jedni wyciągają telefon nerwowo jakoś się nim bawiąc, inni zakładają słuchawki, szukają w plecaku książki. Pewnie uważają, że sama podróż to strata czasu.


http://discovery-nature.com/media/sa.item/in.2670/Poci%C4%85g%20-%20Holophonic.mp3


 [Comment on this topic

Luty 17, 2013, 08:17:08 pm by LI in Chwile ulotne ....


Poranki Li są różne.

Czasem pośpieszne tak bardzo, że Li nie zauważa nawet co się dzieje wokół. Mogłaby chyba wybuchnąć bomba atomowa ale Li ma w głowie tylko jedną myśl "Nie tracić czasu" i na niej się koncentruje.


Są też poranki leniwe. Kiedy jeszcze cały dom śpi. I wtedy Li może pobyć sama ze sobą. Robi sobie kawę. Mocną, czarną, z cukrem. Siada przed domem od strony ogródka. I czeka. I przychodzi taki moment kiedy Li już wie, że pomimo wszystko jest bezpiecznie. Nic się nie zmienia pomimo tego, że się zmienia. Ptaki śpiewają jak śpiewały, trawa rośnie sobie nie przejmując się niczym, mrówki się śpieszą, mucha bzyczy, osa szuka... pies wyje w kojcu, gdzieś w oddali jedzie auto, sąsiad włączy za chwile radio- zawsze włącza radio kiedy zabiera się do pracy na swoim ogródku....

Świat tańczy swój taniec nieprzerwanie... Wszystko jest jak być powinno.




 [Comment on this topic


Pages: 1 [2]

About me

 :nutki_1:

LI


*****

 Messages: 440
 Topics in blog: 13

    

Categories


Wyświetleń

18856